sobota, 5 listopada 2016

Strefa pustynna na podwórku

W najbliższych dniach zamierzam zorganizować zimową ochronę dla juk i opuncji w zakątku pustynnym na podwórku. Nie będzie ogrzewania - bo te rośliny tego nie potrzebują. Wymagają natomiast suchego klimatu, bez deszczu i śniegu by mogły przetrwać czas naszej zimy. I trzeba im to zapewnić. Jeżeli uczynimy dla nich tą małą uprzejmość - odwdzięczą nam się zdrwoiem i pięknym wyglądem już najbliższej wiosny. Dam znać jak u mnie pójdzie przygotowywanie domku roślinom w strefie suchej. Tymczasem - już dzisiaj - zdjęcie jednej z dwóch opuncji jakie posiadam w swoich zbiorach: Cylindropuntia imbricata


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz