piątek, 24 kwietnia 2015

Bananowce w gruncie!

W końcu znalazłem wolne popołudnie  i poczyniłem trochę prac w ogrodzie. Ależ mi się to podobało! Przede wszystkim umieściłem wszystkie 4 duże bananowce Musa Basjoo w gruncie. Niech już się aklimatyzują w docelowym miejscu i rosną ładnie! Bardzo ich liście potrzebuję już na podwórku!
Do gruntu trafił już też bananowiec abisyński (Ensete ventricosum Maurelli). Nie ma co czekać. Niech także rozwija się i zdobi podwórko.
Przy okazji wkopałem mojego dużego kanaryjczyka do gruntu - nie mieścił się już korzeniami w donicy. Niech przez ciepły sezon rośnie i rozwija się a pod koniec sezonu zobaczymy co i jak z nim zrobić.
Dodatkowo wyjąłem z donicy i wysadziłem do gruntu na czas sezonu ciepłego - len nowozelandzki. Jego korzenie już jesienią zeszłego roku przechodziły przez dolne otwory w donicy. Niech się nie męczy tylko ładnie dalej rozwija. Tym bardziej, że ostatnie porywiste wiatry jakie wiały w naszym kraju także i jemu dały się we znaki. Połamane miał część (może nawet znaczną część) liści. Poobcinałem to co było złamane i wsadziłem do gruntu.




środa, 22 kwietnia 2015

Kolejny bambus w gruncie

Korzystając z coraz ładniejszej pogody oraz chwili czasu wysadziłem do gruntu kolejną odmianę bambusa. Została mi jeszcze jedna do posadzenia. W zacienionym miejscu wyodrębniłem małą rabatkę dla bambusa okrywowego Sasaella masamuneana "Albostriata". Do tej pory tkwił w doniczce ale zauważyłem już ruch u niego i wypuszczanie nowych odnóg. Teraz siedzi już w gruncie i niech rośnie sobie zdrowo!



Bananowce Dwarf na podwórku

Wystawiłem dzisiaj na taras, do cienia stadko bananowców karłowatych (musa dwarf cavendish i super dwarf) Prognoza ciepłych dni i co ważniejsze coraz cieplejszych nocy spowodowała to, że zacząłem myśleć by wypchnąć już te maluchy z domowych pieleszy. Na razie do cienia. By stopniowo się aklimatyzowały. A później wymyślę dla nich odpowiednie miejsce by rosły sobie w gruncie w sezonie ciepłym.



środa, 15 kwietnia 2015

Miskanty wschodzą

Od kilku dni obserwuję budzące się do życia Miskanty. Nie znam niestety pełnej nazwy. Kępkę tych pięknie wyglądających traw otrzymałem kilka lat temu od sąsiadki. Trzymam je w kilku miejscach ogrodu, także w dwóch donicach gdzie ładnie zdobią taras.



niedziela, 12 kwietnia 2015

Nowa juka w gruncie

W miniony weekend skorzystałem z dobrej pogody, chęci i sił i rozpocząłem tworzenie drugiej części "cactus bed". Miejsca gdzie będę umieszczał rzadkie okazy juk, opuncji i kaktusów jakie udało wyhodować mi się z nasion. Będą to głównie rośliny z amerykańskiej ziemi.
Ziemią wypełniłem jedną część i wysadziłem tam Yucca pallida. Młoda sadzonka z nasion. Aktualnie, po zimie ma dwa listki. Liczę, że już wkrótce odbije i liści pojawi się więcej. Będę obserwował.



sobota, 11 kwietnia 2015

Rabarbar dłoniasty

Wczoraj przyuważyłem, że coś się dzieje ciekawego z Rabarbarem dłoniastym (Rheum palmatum). To bardzo pozytywne - w zeszłym roku zakupiłem sadzonkę i posadziłem latem do gruntu. Niestety wydawało mi się, że sadzonka była bardzo wątłego zdrowia i nie miała siły na wydawanie żadnych nowych liści. Praktycznie spisałem ją sobie w sercu na straty. A tu proszę. Teraz taka niespodzianka. Jestem jej bardzo ciekawy - co też ciekawego (i jak dużego) urośnie. Ale się cieszę!



środa, 8 kwietnia 2015

Z wizytą w bambusarium

Niezwykły to widok odwiedzić u progu wiosny ogród, w którym dominuje już zieleń i nie są to iglaki :) Tak mi się właśnie dzisiaj przydarzyło gdy zawitałem do Szkółek Żbikowskich niedaleko mnie. Piękny to widok. Zachłysnąłem się nim po raz kolejny. Zielono, swojsko ale i egzotycznie. Jednak bardzo to lubię. Szczególnie w naszym kraju gdzie tego typu działalność nadal można uznać za pionierską i wyrafinowaną.

Po roboczej wizytacji w bambusarium i podziwianiu różnorodności, stanu oraz zieloności bambusów dokonałem zakupu kilku sadzonek by wprowadzić więcej bambusów na swoje podwórko.
I tak zakupiłem dwie sadzonki bambusa Pseudosasa japonica oraz pilotażową sadzonkę bambusa Indocalamus tessalatus
Pseudosasa już w gruncie bo wcześniej przygotowałem miejsce. Indocalamus musi jeszcze trochę poczekać - aż wyznaczę i przygotuje miejsce dla niego na naszym podwórku. Ale obiecuje, że nie będzie musiał długo czekać :)

Pseudasasa japonica


Indocalamus tessalatus


Poniżej przedstawiam Wam kilka ujęć z bambusarium w Szkółkach Żbikowskich. Niezwykłe miejsce. A latem to już zupełnie odlot. Polecam!