piątek, 14 kwietnia 2017

Aloesy po zimie

Z nasion udało mi się skiełkować dwie odmiany Aloesów, które bardzo mi odpowiadają z wyglądu jako rośliny starsze wiekiem. Na tyle spodobały, że zapragnąłem je mieć pomimo, że w gruncie na podwórku nigdy ich nie wysadzę.
Obie odmiany: Aloe ferox oraz Aloe thraskii skiełkowały w podobnym czasie. Trzymane są w podobnych warunkach - stoją tuż obok siebie. Widać jednakże, że ferox radzi sobie u mnie znacznie lepiej. Ciekawy jestem czy jest to reguła czy zdrowa kondycja nasion była różna. Zimę aloesy spędziły na południowo-zachodnim parapecie. Nie marnowały czasu - podrosły trochę. Zobaczcie sami.

Aloes ferox


Aloes thraskii




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz