wtorek, 4 października 2016

Jesienny odwrót

Rozpoczynam definitywny odwrót ku cieplejszym miejscom dla moich roślin. Zaczynam od tych bardziej wrażliwych - czyli w moim przypadku - od bananowca abisyńskiego (Ensete ventricosum Maurelli). Wykopałem go z gruntu i na czas zimowania w mieszkaniu umieściłem w donicy. Napisać muszę, że to chyba ostatni już sezon kiedy prace tego typu przy tym bananowcu wykonuję samodzielnie. W przyszłym sezonie będzie to już ponad moje siły (mięśnie) udźwignąć tego olbrzyma. Będę potrzebował pomocy. W sumie to się cieszę, że moje maleństwo już takie duże :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz