Na uwagę, moim zdaniem, zasługuje bambus Sasa tsuboiana. Z małej sadzonki zrobił się już całkiem miły dla oka zagajniczek. Widać zdecydowanie, że bambus szuka najpierw terytorium, które może opanować. Później (mam nadzieję) będzie szedł do góry. Koniec sezonu pokazuje jak ładnie może się prezentować. Spokój, oryginalny wygląd, zimozieloność... tak... myślę, że w jesienne i zimowe dni będę często kierował swój wzrok na ten kawałek ogrodu gdzie swoje miejsce ma ten bambus.
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą mrozoodporne. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą mrozoodporne. Pokaż wszystkie posty
czwartek, 8 września 2016
środa, 7 września 2016
Bambus "Shiroshima"
Bambus mieszańcowy. I rośnie w górę i tworzy krzewiaste kępy. Oryginalnie pochodzi z południowo-środkowej Japonii, z okolic parku narodowego i szczytu Hiba. Dorasta do 2-3 metrów wysokości. Mrozoodporność szacuje się na -25 stopnie. Liście i łodygi zielone, często spotykane także białe paski na liściach co przywodzi na myśl odmianę variegata. Bambus inwazyjny.
Sadzonka "Shiroshima" trafiła do naszego ogrodu. Wysadzona do podwórkowej ziemi z dodatkiem kompostu, z początkiem września. Zimę spędzić ma w gruncie. Będziemy sprawdzali jej stan i zachowanie. Liczymy też, że będzie się ładnie rozwijała, przeżyje zimę z podniesioną głową :)
czwartek, 25 sierpnia 2016
Bambus okrywowy Pleioblastus
Spojrzałem wczoraj na zakątek ogrodu, w którym w zeszłym roku na wiosnę posadziłem maleńką sadzonkę bambusa okrywowego Pleioblastus pygmaeus "Distichus". To sympatycznie wyglądająca, mrozoodporna odmiana bambusa - jak się okazuje - bardzo dobrze radzi sobie w naszym klimacie. Posadzona w półcieniu, osłonięta od silniejszych wiatrów Za ziemię posłużyła jej uniwersalna ziemia do kwiatów wymieszana z kompostem własnej produkcji :) Pisałem już wcześniej, że tworzy bardzo prężnie odnogi i jest ekspansywny. Ten sezon potwierdza jeszcze bardziej moje spostrzeżenia. Co mnie bardzo cieszy. Z małej sadzonki zrobiła się już całkiem miła rabata.
poniedziałek, 22 sierpnia 2016
Mrozoodporny cytrus w sierpniu
Aktualizacja pod koniec sierpnia.
Cytrus zdecydowanie zadomowił się w nowej lokalizacji. Wysadzony do gruntu na przełomie kwietnia i maja - widać, że zaczął się rozwijać i kontynuować rozwój. Ekspozycja południowo-zachodnia, w ciepłym, zacisznym miejscu. Podlewany naturalnie, wspomagany w czasach większych przerw w deszczu przeze mnie. W tym roku jednak wody nie brakuje. Częste burze i ulewy robią swoje. Jak wygląda Citrus Ichangensis - zobaczcie sami.
Subskrybuj:
Posty (Atom)