No proszę. Długo nie musiałem czekać. Jakiś tydzień po pierwszej - teraz pojawiła się druga kiełkująca palma Sabal palmetto! Bardzo się cieszę! Z każdą kiełkującą rośliną zwiększają się moje szanse na utrzymanie i hodowlę ładnej rośliny. W tym przypadku palmy :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz